3 jedynki na pierwszej lekcji zepsuły mi trochę humor, na kartkówce napisałam tylko tyle, że Kościuszko był debilem (bo tyle zapamiętałam z lekcji), ale za to miał fajną czapkę. :D na następnej lekcji już płakałam ze śmiechu.. ogólnie ten dzień co do ocen był mega pechowy, ale udany. dzisiaj na pierwszej lekcji sprawdzian z fizyki, google to cudowna rzecz :D na chemii kartkówkę pisały parzyste numery, doooobrze. na szczęście już weekend. :) w poniedziałek zamiast do szkoły pojechałam na zakupy, kupiłam sobie koszulkę z wonder woman w croppie, czarną kurtkę w białe kropki w Housie i eskimoski :)
w środę dostałam dwie pocztówki od Michaliny, bardzo mi się podobają, dziękuję :) :*
i jeszcze taki mix z tego tygodnia :)
a tak poza tematem: w następnym tyg. premiera pierwszej części pewnej trylogii, zapowiada się świetnie :3
Małe, otoczone gęstymi lasami miasteczko Engelforts. Sześć dziewcząt właśnie rozpoczęło naukę w liceum. Nic ich nie łączy, oprócz tego, że wszystkie ściga to samo. Zaraz po rozpoczęciu pierwszego semestru w szkolnej toalecie znalezione zostaje ciało martwego ucznia. Wszyscy podejrzewają samobójstwo, wszyscy z wyjątkiem tych, którzy znają prawdę. Pewnej nocy, gdy na niebie pojawia się czerwony księżyc, dziewczyny spotykają się w parku. Nie wiedzą jak, ani dlaczego się tu znalazły. Odkrywają, że drzemią w nich tajemne moce, a ich życiu zagraża niebezpieczeństwo.Od tej chwili szkoła staje się dla nich sprawą życia i śmierci – i to dosłownie. Muszą nauczyć się współpracować ze sobą pomimo dzielących je różnic i okiełznać przebudzone w nich moce. Czas ucieka. Coś tajemniczego je nawiedza i jeżeli tego nie odnajdą, nie zniszczą, to coś odnajdzie je...
Jadłam kisiel FRUGO, ale jednak wolę zwyczajne kiśle.
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia
mam pytanie : czy interesowałaś się wcześniej fotografią, czy dopiero jak dostałaś aparat ? jeżeli tak, to jak długo czekałaś na lustrzankę ?
OdpowiedzUsuń+ uwielbiam Twoje zdjęcia *.*
i jak Marley urósł ! ; o
fotografią zaczęłam się interesować tak na poważniej w szóstej klasie i wtedy dostałam lepszą cyfrówkę, lustrzankę dostałam równo rok temu! :) także czekałam 2 lata. blogowanie daje dodatkową motywację do robienia zdjęć, ale nawet bez bloga robiłabym ich mnóstwo, bo to uwielbiam :)
Usuńfakt, Marley baaardzo urósł, ma już prawie 10 miesięcy i jest tak wielki, że czasem jak na mnie skoczy to sie przewracam hahah :D
fajne fotki :)
OdpowiedzUsuńFajna koszulka i butki :3
OdpowiedzUsuńi UWIELBIAM maxi kingi :>
ja też *...*
UsuńAle fajne zdjęcia ; )
OdpowiedzUsuńładne buty^^
OdpowiedzUsuńbutki *.*
OdpowiedzUsuńśliczny psiak :)
Koszulka świetna, a o książce dużo słyszałam :)
OdpowiedzUsuń