no i jestem chora, dziś w parku prawie zemdlałam.. a aktualnie czuje się strasznie. no, ale nie siedziałam w sobotę w domu, tylko spotkałam się z Anią, zrobiłyśmy z 8 km, zgubiłam przeciwsłoneczne nerdy w kwiatki i wróciłyśmy ich szukać haha, nie znalazłyśmy. przy tym było ciepło znów, w następnym tygodniu ma być codziennie po 28 stopni, fajnie się będzie w szkole siedziało w tym upale -.- ogólnie końcówka maja będzie dosyć intensywna że tak powiem :o daję jakieś zdjęcia z dzisiaj i idę się położyć.
slodki piesek:)
OdpowiedzUsuńja moglam zaobserwowwac bez problemu :D + swietny kolor lakieru :*
OdpowiedzUsuńfajne fotki ! Słodki piesek ! Uwielbiam tego lizaka ! :3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie galaxy-magic.blogspot.com