poniedziałek, 28 maja 2012

18

wczorajszy dzień i osiemnastkę można zaliczyć do udanych ;) całe rodzeństwo cioteczne w komplecie, pierwszy raz od komunii Wiktorii w zeszłym roku. najpierw kościół, śpiewaliśmy wszyscy na głosy, haha.. mnóstwo prezentów, przy czym mi też się trochę dostało. między innymi nowy strój kąpielowy, słodycze no i kasa. zastanawiam się czy to wydać, czy kupić miętowe conversy z nowej kolekcji.. a i zamówiłam wczoraj coś fajnego na allegro. C: wracając do osiemnastki, odbywała się w fajnej sali z wielkim tarasem, zaraz przy lesie. w tym samym ośrodku akurat były dwa festyny, jeden jakiś sportowy, drugi na dzień dziecka, także dosyć ciekawie było, jak to Krystian ujął: moc atrakcji :D haha brał udział w jakimś konkursie u magika, wygrał a nie dostał żadnej nagrody, idzie do mamy a ona: czekaj synuś mamusia już się idzie kłócić, haha. przybyło mi dziś mnóstwo rzeczy! :O i już czekam na następne zakupy ^^ dziś: trzy sukienki w kwiatki, biała i fioletowa koszula, pudrowo różowa luźna koszula, dwie pary krótkich spodenek (jedne mam zamiar przerobić :D), spodnie, dwie bluzki, spódniczka, narzutka, trzy paski i pełno dupereli. nie wiem kiedy pokażę wam fotki, i czy w ogóle dam radę ogarnąć zdjęcia tylu rzeczy, ale się postaram, może w weekend! ^^








lecę na dwór na obiad! :333

3 komentarze:

  1. Jakoś nie przepadam za Poznaniem... Co prawda byłam tam tylko przez jeden dzień, ale nie przypadł mi do gustu. Może gdybym miała okazję więcej zobaczyć, zmieniłabym zdanie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyżby ktoś tu był fanem f1,jak ja?:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne Footy ;D
    Arbuzy ;3 ♥
    Świetny BLOG ^_^
    Zapraszam do siebie *_*
    www.everyday-smart.blogspot.com
    + Liczę na nowych obserwatorów ;3

    OdpowiedzUsuń