na szybko

okej, pisze coś tam na szybko, bo muszę jeszcze coś zrobić i obejrzeć dwa ostatnie odcinki 6 sezonu gotowych, a potem sie jeszcze spakować, zrobić lekcje, nauczyć się itp... tak ogólnie wczoraj w szkole całkiem ok, Wiktor z kulą udający że jest ślepy- mistrz. 1 chemii, pierwszy but z chemii w tym półroczu, w pierwszym miałam chyba z 6 ;o poprostu chemii nie da się zrozumieć, a ja na sprawdzian mam wykute wszystkie definicje, wzory itp. a i tak mamy pisać jakieś reakcje, dysocjacje, przekształcanie, obliczanie i te wszystkie inne, czego nie umiem oczywiście. potem gadałam trochę na skype z Patsonem, zrobiła mi screeny jak jem, RZAL :C. Dziś nie byłam w szkole, a jutro już kartkówka z niemca, kartkówka z angielskiego i sprawdzian z historii. *.* jop, to daję zdjęcia i idę.

moja jakże genialna grzywka i nie zmyty lakier..

0.5 kg jogobella ;o

haha moje ostatnie dokonania kulinarne, mrożone pizze, ryż z torebki i sos ze słoika! :D

przypadkowe zdjęcie przez okno. zachód i nawet księżyc , z niedzieli. 

a do tego zaraz sie zabieram, ale mam zamiar przyrządzić je zupełnie inaczej :D

CYA!