paczka

okej, wreszcie mam chwilę żeby tu coś napisać :o sorry, że tak krótko, ale wsiąkłam całkowicie w Pottera i zostało mi jakieś 80 stron do końca *..* dzisiaj skończę. ogólnie dzisiaj dodam zdjęcia tego co przyszło mi wczoraj i jakieś fotki z wczoraj z parku. widać na nich mniej więcej moje nowe włosy, wiśniowy mi nie wyszedł, więc poprawiłam i mam czerwone, chociaż farba dzisiaj mi się trochę wymyła, WTF? jutro jadę z Dominiką na sesje, w piątek zakończenie roku, w sobotę dni mojego miasta, ale jakoś nie chce mi sie iść. i w poniedziałek, ew. wtorek już wyjeżdżam, zrobiłam sobie wczoraj listę rzeczy, które muszę zabrać, chcę już tam być! :o

dwie pocztówki, dobre będą do kolejnych autografów, haha :D i świetna koszulka, to co że męska i za duża, taka miała być :333

nie wiem czy jadłam kiedyś coś pyszniejszego od tych malin, z bitą śmietaną smakują świeeeetnie *..*

idę oglądać The Pact, kolejny horror, btw. wczoraj wieczorem oglądałam jakiś o rekinach, Ania w tym samym czasie też i sobie relacjonowałyśmy wrażenia jak zawsze na meczach :D

CYA! :333