czwartek, 17 maja 2012

omnomnom

najgorszy jak do tej pory tydzień w szkole. musiałam uczyć się po nocach, codziennie po kilka sprawdzianów. ale chyba było warto, dziś na przykład wpadła mi piątka z fizyki.. a sprawdziany wszystkie poszły dobrze, oprócz tego z historii, na który uczyłam się z dat a były jakieś pojęcia do wytłumaczenia i opisanie wojen polsko-szwedzkich i  jakiejś tam monarchii :o haha, ale no nie ważne. dziś musiałam upiec babeczki na jutro. ogólnie czuję się strasznie źle, będę chora na sto procent. oby mi się poprawiło, bo muszę/powinnam iść do szkoły. potem już weekend, w poniedziałek do szkoły, sprawdzian z chemii, odpowiedź z fizyki .___.




nowa granatowa marynarka & bluzka 


i jeszcze Marley, ma już trzy i pół miesiąca, jest wielki haha :D
btw. co do trampek, bo pojawiały się pytania- żadne tam conversy, tylko New Age. ja je kupowałam na allegro za jakieś 70 zł od pary + przesyłka, mam jeszcze takie siwe, nie mam pojęcia gdzie jeszcze można je dostać. mam je od stycznia, chodziłam w nich po śniegu, deszczu, a jak widać do tej pory trzymają się bardzo dobrze (:
idę się chyba położyć, a o 20 zabieram się znowu za lekcje, dobrze, że dziś mam tego mało oO

2 komentarze: