wtorek, 21 lutego 2012

dwie sesje.

wczorajszy dzień ciekawy. mam znów mnóstwo zdjęć. wstałam o 10, ogarnęłam się i o 12 wyszłam z Dominiką. miałyśmy w planach dwie sesje i w sumie wypaliło, tylko że było tak niemiłosiernie zimno, że wytrzymałyśmy godzinę. ale warto było iść (;






 pierwsza- z lizakami sercami.



haha to było zanim podskoczyłam, wygląda jakbym mówiła ''do you wanna fight with me?!'' + pozdrawiam moje chude nogi haha





druga- haha bez nazwy.
w domu:

1o paczek M&M'sów ;o


nie mam dziś aparatu, jest u fotografa i nie wiem kiedy go dostanę :C ubolewam. ale cieszy mnie jedna rzecz, o której napiszę może jeszcze dziś, jeśli się uda :D
no to cześć!

4 komentarze: