dobra, to idę, Wesołych Mikołajek ;)
wtorek, 6 grudnia 2011
Mikołajki.
Najlepsze mikołajki w moim życiu :) Rano słodycze, w szkole słodycze, po szkole słodycze haha. :D Później byłam zrobić kolczyk wreszcie. Samo przekłuwanie jakoś szczególnie nie bolało, dopiero później :D Potem do domu, dostałam śliiiczną pościel, która pasuje mi do ścian ;> Później ''do kościoła''. Zaliczyłam spowiedź i Mszę i wyprawa do lasu na prawie dwie godziny. Ale jest już zimno :o ale mimo to było mega, zwłaszcza na placu zabaw, dobre kilka razy spadłabym z takiej wielkiej huśtawki :D Jak wróciłam do domu to jeszcze zamówiliśmy pizzę ;> W szkole był dzień bez pytania, geografii nie było, pół matmy też, na wf-ie luzy, nawet się nie zmęczyłam :D Poza tym dostałam 6 z polskiego i 4 z angielskiego :o
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ale zazdroszcze kolczyka ;d
OdpowiedzUsuńteż chyba zrobię sobie w chrząstce ;)
OdpowiedzUsuńmam digarta ale nie korzystam;)
OdpowiedzUsuńTaaak. Słodycze są złe ! Dupa rośnie ;D hehehe.
OdpowiedzUsuńdzięki za komentarz !
haha co do slodyczy to prawda że rośnie ja się próbuję ostatnio od nich powstrzymywac
OdpowiedzUsuńa kolczyk super:)
Marty
zapraszam http://bemymusthave.blogspot.com
niezłe te kolczyki :D
OdpowiedzUsuńZajebiaszcze kolczyki,musze se zrobić ;-D
OdpowiedzUsuńładne kolczyki ;d
OdpowiedzUsuńŁadnie ; * też tak chcę <33
OdpowiedzUsuńzgadłam. :) podobają mi się kolczyki w chrząstce!
OdpowiedzUsuńteżmam zamiar zrobić sobie kolczyk w tym miejscu bo mój chłopak ma taki sam ! <3 wygląda pięknie !
OdpowiedzUsuń