piątek, 2 grudnia 2011

Weekend.

Piątek szybko minął, 5 z religii, było fajnie jak zawsze z resztą ;) Po szkole z Anką na miasto kupić Dominice prezenty. No i jeszcze sobie kupiłam ten płyn micelarny z Eveline. Napisałam dramat na polski, 7 stron komedii pisanej wierszem :D pojawia się Ksiądz Natanek , Dariusz z Trudnych Spraw, Karolinka i inne postacie ;) Dzisiaj mam zamiar późno iść spać, a jutro gdzieś o 11 idę zrobić sobie piąty kolczyk, nie powiem jeszcze gdzie :D A po południu  na urodziny ;)


11 komentarzy:

  1. to dziwne spotkać kogoś tak podobnego do siebie, normalnie nie wierzę, haha! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. możn a tak powiedzieć że zmierzchomanka ;)

    fajnie, że mieliście Andrzejki. Ja miałam tylko w podstawówce.
    sówka fajna.
    już wiesz w którym miejscu będziesz robić ten kolczyk?

    OdpowiedzUsuń
  3. Super ja bym się ucieszyła z takiego prezentu ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. mmm Bąbolada :D zjadłabym xd
    fajne kolczyki :D
    zapraszam ;3

    OdpowiedzUsuń
  5. jak będzie taka zima piękna jak na moich zdjęciach to może być ;) tylko niech nie będzie w kółko deszczu - mrozu - zawieji śnieżnych - roztopów itd :/

    OdpowiedzUsuń
  6. tusz do rzęs . <3
    zapraszam do mnie -nowy post ! <3

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawa jestem gdzie chcesz zrobić kolczyka! :)

    zgaduję; chrząstka, nos lub pępek? stawiam na to ostatnie, bo pamiętam, że pisałaś kiedyś. ;d

    OdpowiedzUsuń
  8. fajne okulary :)
    zapraszam do mnie
    Marty

    OdpowiedzUsuń